piątek, 3 sierpnia 2012

Asia.

Tym razem cornrowsy na głowie dziewczyny.

Czasowo udało nam się bardzo szybko, bo 2 godz., co się akurat dobrze złożyło, bo Asię dziś czeka Giżyckooo! Ja osobiście zazdroszczę, obiecała mi bawić się za nas dwie :D.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz